Czas jakiś temu rozmawialiśmy o scenariuszu, że Demony przyłączą sie do Loży...
W Loży usłyszałem, że odbywają sie skanowania, że strony Demonów, które nie pozostają bez odwetu.
Co robimy? Po kolejnym wzajemnym złomowaniu raczej lepszego klimatu do rozmowy nie będzie
Robimy jakaś sondę dla wyjaśnienia wzajemnych relacji?
Oczywiście Miłość do Meggy i Sympatia dla Matilma z mojej strony jest bezsprzeczna,
ale dobrze by było się pookreslać...
Pozdro4all
Offline
co do reszty naszych szaleńców to .... młodość i chęć bycia niezależnym i pokazania się ... trudno to opanować
wiesz my tez mamy kilku nieokiełzanych szalenców ktorzy sadze ze przy jakiejkolwiek mozliwosci złomowania zeżłomuja:P w koncu ile mozna byc na głodzie:P ( mowa o cyborgach zywiacych sie złomem:P )
Offline
Harv napisał:
ja w ich wieku myslalem czyms innym jak komputerem:P
Ja w ich wieku czyli jakieś 12-15 lat temu zazdrościłem kolegom Amigi czy Commodore
Teraz to poszedłes po bandzie... Wtedy kaseciak robił za mega pojemny twardy dysk
M&M Demnos - macie cos przeciwko cobym zagadał do każdego Demona z osobna przez PW?
Ostatnio edytowany przez Champion (2008-03-17 19:48:41)
Offline
Chopie (bo przecież nie Młodzieńcze do tak wiekowej osoby) - Laptopa mam od 3 lat, a nie byłem pierwszy... pierwszego PCta mam od conajmniej 7 a już nie byłem pierwszy...
Z tym Commodore to chyba po ojcu się zostało, który oczywiście kupił dziecku prezent, żeby się samemu pobawić. Tak wskazują badania i sam sie na tym łapie, kupując coś swojemu )
A poważnie to internet mamy od 17 lat, Najstarsze konkurencyjne telekomy do TP mają 16 lat (wtedy pajęczarze)... Najpierw były wielkie ja stodoła maszyny obliczeniowe dla KGHM, potem Amigi, Commodorki, Amstrady, pierwsze PC 386, a potem P I, P II, P III, P IV, potem OGame, 3 lata później kolejne przełomowe wydarzenie - powstaje Loża Szyderców ...
Gdzieś po drodze były Siusiaki, ale to krótka i tragiczna historia - nie wytrzymali naporu czasu i popełnili zbiorowe samobójstwo...
Jakieś zdrajcy rozwiązali AC po cichu i powstało AF...
A co Ci będę mówił...
Najbliższa historia to:
a) Demony wchodzą do Loży - albo nie
b) Loża staje się w statach sojem nr 1
c) Loża staje się najbardziej obleganym sojuszem tego uni
d) Loża staje się najbardziej zgraną ekipką na tym uni
e) Loża staje się grupą ziomków na długo po tym jak kurz po GF opadnie
f) Loża staje się grupą 3mającą władzę w V Rzepospolitej
i tak rodzi się historia
P.S> ale mam słowotoki...ehhh. Ale powaznie to chciałbym by pare z tych pkt się ziściło... bo takich trzech, jak nas dwóch, to nie ma ani jednego...
Ponawiam pytanko:
M&M Demnos - macie cos przeciwko cobym zagadał do każdego Demona z osobna przez PW?
Ostatnio edytowany przez Champion (2008-03-18 08:54:49)
Offline
No dobra czas stanąć i sie wypowiedzieć.
Nasza agitacja trwająca tydzień i nasze rozmowy w tym temacie nie zaowocowały zgodą.
Nie połączymy się z Wami, gdyż, ponieważ, albowiem za bardzo się zżyliśmy ze sobą nawzajem i z naszym piekielnym Tagiem
Takie jest oficjalna nasza decyzja Mam nadzieję, że ją zrozumiecie i uszanujecie
Nie spodziewamy się żadnych paktów. Część z nas zawsze będzie "kumplami" z reala.
Teraz trochę ode mnie tak z serducha: Same początkowe założenia Loży podobały mi sie niesamowicie. Topowi gracze na jakichś tam zielonych kontach top 1500. Troszkę sie to pozmieniało i w sumie mnie to powiedzmy zasmuciło, że jest to trochę inne niż miało być. Ale to moje emeryckie pitolenie.
Teraz skoro decyzja jedna już ZA nami, to chcę zaproponować organizację tego forum. Bo mam nadzieję, że nadal będzie ono miejscem meetingów naszych wspólnych.
Wytypujcie gdzieś na IRCu ludka do administracji. Podzielę ludzików obecnie zalogowanych na dwie grupy, w jednej części będziemy spamować wspólnie na różne tematy i wszyscy będą mogli popatrzeć. A druga część będzie dla Was.
Wszelkie ten teges - propozycje mile widziane. Jestem zawalona pracą...
Aha i jak ktoś nie może sie zalogować, albo cuś z hasłami jest nie tak, to proszę o maila
Houk
Offline
Meggy napisał:
No dobra czas stanąć i sie wypowiedzieć.
Nasza agitacja trwająca tydzień i nasze rozmowy w tym temacie nie zaowocowały zgodą.
Nie połączymy się z Wami, gdyż, ponieważ, albowiem za bardzo się zżyliśmy ze sobą nawzajem i z naszym piekielnym Tagiem
Takie jest oficjalna nasza decyzja Mam nadzieję, że ją zrozumiecie i uszanujecie
Nie spodziewamy się żadnych paktów. Część z nas zawsze będzie "kumplami" z reala.
No i wszystko jasne. Oczywiście cała sprawa była tylko w formie propozycji. Zainetrweniowałem, bo zasmucił mnie fakt, że pomimo tego, że coś suatlamy następują skanowania nawzajem, a skanowania zawsze służą temu samemu: kogoś ustrzelić lub ustrzec się ustrzelenia. A to tym samym oznacza brak zaufania. Jakiejkolwiek współpracy nie tworzy się na braku zaufania, więc tym bardziej złom z czyjejkolwiek strony by nie wspomógł
"Kumplami" z reala - nie bardzo rozumiem co oznacza cudzysłów. Bo myślałem, że poprostu jesteśmy i nic tego nie zmienia. Oczywiście, nie sądze by ktokolwiek, z jakiejkolwiek strony, porozumienie lub brak porozumienia w gesti łączenia odbierał jako jakąś formę policzka... W kwesti lubienia nic się realnie nie zmienia
A OGameowo, z mojej strony też bo jestem i pozostaje emerytem
Meggy napisał:
Teraz trochę ode mnie tak z serducha: Same początkowe założenia Loży podobały mi sie niesamowicie. Topowi gracze na jakichś tam zielonych kontach top 1500. Troszkę sie to pozmieniało i w sumie mnie to powiedzmy zasmuciło, że jest to trochę inne niż miało być. Ale to moje emeryckie pitolenie.
Ten akapit troszkę mnie zmartwił. Część emerytów zapragneło pograć i grają. Promują tym samym Lożę, bo jest widoczna. Poza tym tymczasowe zrywy grania mieszczą się w defincji emeryta i nie mam nic przeciwko...
Ale ktoś kto mówi, że topowi graczę w Loży nie są zieloni to raczej nie wie, że Igi, Emp, Makus, Harv, a nawet ja (pomimo tego, że konto rośnie tylko dlatego, że zwieziona surówka w całości jest wymieniana na metal, a wzrost wynika wyłacznie ze stawianie kolejnych k WR ) pozostają zieloni i nie grają. Kogoś pewnie pominąłem (sorry) ale to tylko dodatkowo potwierdza. Loża jest dla emerytów, a emeryci są różni. Jedni kompletnie OGameowo nie aktwyni, inni aktywni dziś, a cześć chce grać, ale z nami być... Ale OK. O PR też specjalnie nie walczymy bo nie o to tu chodzi. Mi i wielu (zakładam wszystkim) jest być w fajnej ekipie. Sądze, że tak jest. Część jeszcze walczy o jakiś finalik (np. Matiq by pobić Miliardera). Zresztą komu to przeszkadza? Wśród paru emerytów pojawiło się paru grających. Aczkolwiek wyjątek potwierdza regułę
Warto też pamiętać, że Loża ma też w misji rozruszać to uni, więc złomowaniami można namieszać też i w szykach AF (im tylko tak). Zresztą parę wypowiedzi "z sufitu" wiele z prawdą nie miały, ale fajnie bulwersowały co poniektórych (np. groźby o potędze Loży i wyzłomowani AF)...
Meggy napisał:
Teraz skoro decyzja jedna już ZA nami, to chcę zaproponować organizację tego forum. Bo mam nadzieję, że nadal będzie ono miejscem meetingów naszych wspólnych.
Wytypujcie gdzieś na IRCu ludka do administracji. Podzielę ludzików obecnie zalogowanych na dwie grupy, w jednej części będziemy spamować wspólnie na różne tematy i wszyscy będą mogli popatrzeć. A druga część będzie dla Was.
Wszelkie ten teges - propozycje mile widziane. Jestem zawalona pracą...
Aha i jak ktoś nie może sie zalogować, albo cuś z hasłami jest nie tak, to proszę o maila
Houk
A co do forum. No tu się troszkę skomplikowało, gdyż idea powstania tego forum była po to byśmy się spróbowali zintegrować. Oprócz, Ciebie, Mateusza i Grizzlyego to tu wielu Demonów nie zauwazyłem. Nawet SubIceman, z którym miałem okazję się we Wrocku napić nie spróbował...ehh no szkoda.
Wiem też, że w tym samym czasie, gdy my rozmawialiśmy, zamiast Nesta kwestię forum wziął sobie do serca LUq i powstało równoległe. WIęc też i tu powstał pewien zgryzik. Osobiście to forum podoba mi się bardzo, ale LUq może się poczuć lekko pominięty jeśli nie skorzystamy z jego. Ktoś inny powie, że skoro Demony chcą być tylko i wyłącznie ze sobą (brak integracji i wzajemne skanowanie) to może się obawiać, że forum prowadzone przez, jakże sympatyczną i ciepłą, ale jednak Demonicę, może być swego rodzaju sabotażem... My się znamy i wiem, ze nie ma się co spodziewać jakiegokolwiek brzydkiego numeru, ale nie wszyscy się znają tak jak my. Dla uzasadnienia: nawet w takiej luzackiej ekipie jak Loża w pierwszy etapie, pojawił się ktoś kto pozdejmował wszystkim (czyt. z premedytacja kliknął ze 120 razy) rangi... bo awansem dostał możliwość zarządzania sojem.
Pewnie i w Lozy skłąd docelowy dopeiro się doklaruje..
Suma sumarum. Jeśli forum się utrzyma (a życzyłbym sobie tego) to ja będę tu bywał. Ale sprawę pozostawie pod rozstrzygnięcie Lożanom, które finalnie zostanie wybrane i na jakich zasadach...
Po cichu, jednak liczyłem, że coś z tego wyjdzie. Potem jednak wszedłem na Waszą stronę sojuszową i zobaczyłem perfekcjonizm w podejściu, bacząc na nasze luźne wczesniejsze rozmowy i zdając sobie sprawę jak bardzo się napracowaliście stało sie dla mnie jasne, że nic z tego raczej nie wyjdzie. I się nie dziwię. Trudno jest oddać swoje dziecko w nieznane towarzystwo Jednak też czując się odpowiedzialny za te chwilowe zawieszenie i niejsność spraw, postanowiłem temat rozjaśnić i zapyatć co i jak. Szkoda, że nie udało mi się poznać Waszych Demonów, ale myślę, że jesteście fajną ekipą. Miejsce się w Loży dla Was znajdzie. Dla Teamu M&M bankowo, ale nie chciałem Wam składać niemoralnej propozycji pozostawienia swoje dziatwy
Reasumując:
Cieszę się, że sprawa się wyjaśniła. Nie łączymy się w jedno
Obecnie jakiekolwiek skanowanie, farmienie, złomowanie nie będzie traktowane jako nietakt
Nie bierzemy osobiście OGame i realne relacje się nie zmieniają
Co z ForumMeggy i Forum LUq zdecyduje gremium Loży
Wizerunek Loży, poprzez spektakularne złomy coponiektórych Masonów, jest niewyraźny... i chyba dobrze
Buziaki dla M&M and DEMONS
Co złego to nie ja, reszte pokaże los... (nie mylić z łosiem )
Offline
huh dawno mnie nie bylo:P jak dla mnie z jeden storny skzoda a z innej dobrze:P jak wszystko w zyciu ma plusy dodatnie i plusy ujemne;P ciekawym tylko co amtka przelozona miala na mysli piszac: " Same początkowe założenia Loży podobały mi sie niesamowicie. Topowi gracze na jakichś tam zielonych kontach top 1500. Troszkę sie to pozmieniało i w sumie mnie to powiedzmy zasmuciło, że jest to trochę inne niż miało być. Ale to moje emeryckie pitolenie."
kazdy gra jak lubi. Zalozeia w prezentacji champa byly jakie byly ale jak dolaczyelm ja i "paru" exinsaniakow to sie musialo sila rzeczy torche zminic:P grunt ze nikt sie nie spina ze kogos zezlomowali (choc osobisice nielubie takie widoku i tka mi raczej zostanie do konca;P) ze ma slabe przyrosty, ze jest duzo ludzi, ze czesc jest zielona etc. ogame po godiznach i luz ponad wsyzstkim;) Ja np. sobie nie wobrazam grania tak jak champ, robienia wrow na moonie;P nie widze w tym kompletnego sensu:P
Ostatnio edytowany przez 1z6mld (2008-03-19 11:51:11)
Offline